Wyszukiwarka
Liczba elementów: 16
W pierwszej połowie XIX wieku większość Żywiecczyzny znalazła się w rękach przedstawicieli austriackiego, cesarskiego rodu Habsburgów. W połowie stulecia kolejnym jej właścicielem był arcyksiążę Albrecht Fryderyk Habsburg, który był również właścicielem Księstwa Cieszyńskiego. Książę słynął z gospodarności, inwestując w huty, tartaki, przemysł drzewny i rolny. Budowę browaru w Żywcu rozpoczęto w 1852 roku. Oficjalna rejestracja zakładu nastąpiła w 1856 i właśnie ta data widnieje na etykietach piw z Żywca. Rok później z browaru wyjechały do konsumentów pierwsze beczki ze złotym trunkiem. Już po kilku latach browar zyskał pozycję dominującą na rynku galicyjskim. Własnością Habsburgów miał on pozostać do 1939 roku, kiedy przejęły go niemieckie władze okupacyjne. Po II wojnie światowej browar upaństwowiono. Obecnie właścicielem zakładu jest należąca do holenderskiego Heinekena Grupa Żywiec. W Żywcu do dziś stoi wiele budynków z oryginalnej, XIX-wiecznej zabudowy browaru. Zaprojektował je główny architekt Dyrekcji Dóbr Żywieckich, mieszkaniec Żywca, Karol Pietschka. Spod jego ręki wyszły plany m.in. warzelni, słodowni, leżakowni, zakładów bednarskich, kotłowni, hali maszyn oraz budynków administracyjnych. Do podróży w przeszłość zaprasza też supernowoczesne Muzeum Browaru Żywiec, ulokowane w dawnych, wykutych w skale, piwnicach fermentacyjnych i leżakowych. Wydzielono tutaj 18 pomieszczeń, w których w interesujący sposób prezentuje się historię warzenia piwa w Żywcu oraz metody jego produkcji. Zwiedzający może się przenieść na ulicę galicyjskiego miasteczka, wstąpić do tradycyjnej karczmy, odwiedzić sklep kolonialny. Muzeum Browaru Żywiec znajduje się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego i na Europejskim Szlaku Dziedzictwa Przemysłowego.
W pierwszej połowie XIX wieku większość Żywiecczyzny znalazła się w rękach przedstawicieli austriackiego, cesarskiego rodu Habsburgów. W połowie stulecia kolejnym jej właścicielem był arcyksiążę Albrecht Fryderyk Habsburg, który był również właścicielem Księstwa Cieszyńskiego. Książę słynął z gospodarności, inwestując w huty, tartaki, przemysł drzewny i rolny. Budowę browaru w Żywcu rozpoczęto w 1852 roku. Oficjalna rejestracja zakładu nastąpiła w 1856 i właśnie ta data widnieje na etykietach piw z Żywca. Rok później z browaru wyjechały do konsumentów pierwsze beczki ze złotym trunkiem. Już po kilku latach browar zyskał pozycję dominującą na rynku galicyjskim. Własnością Habsburgów miał on pozostać do 1939 roku, kiedy przejęły go niemieckie władze okupacyjne. Po II wojnie światowej browar upaństwowiono. Obecnie właścicielem zakładu jest należąca do holenderskiego Heinekena Grupa Żywiec. W Żywcu do dziś stoi wiele budynków z oryginalnej, XIX-wiecznej zabudowy browaru. Zaprojektował je główny architekt Dyrekcji Dóbr Żywieckich, mieszkaniec Żywca, Karol Pietschka. Spod jego ręki wyszły plany m.in. warzelni, słodowni, leżakowni, zakładów bednarskich, kotłowni, hali maszyn oraz budynków administracyjnych. Do podróży w przeszłość zaprasza też supernowoczesne Muzeum Browaru Żywiec, ulokowane w dawnych, wykutych w skale, piwnicach fermentacyjnych i leżakowych. Wydzielono tutaj 18 pomieszczeń, w których w interesujący sposób prezentuje się historię warzenia piwa w Żywcu oraz metody jego produkcji. Zwiedzający może się przenieść na ulicę galicyjskiego miasteczka, wstąpić do tradycyjnej karczmy, odwiedzić sklep kolonialny. Muzeum Browaru Żywiec znajduje się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego i na Europejskim Szlaku Dziedzictwa Przemysłowego.
W pierwszej połowie XIX wieku większość Żywiecczyzny znalazła się w rękach przedstawicieli austriackiego, cesarskiego rodu Habsburgów. W połowie stulecia kolejnym jej właścicielem był arcyksiążę Albrecht Fryderyk Habsburg, który był również właścicielem Księstwa Cieszyńskiego. Książę słynął z gospodarności, inwestując w huty, tartaki, przemysł drzewny i rolny. Budowę browaru w Żywcu rozpoczęto w 1852 roku. Oficjalna rejestracja zakładu nastąpiła w 1856 i właśnie ta data widnieje na etykietach piw z Żywca. Rok później z browaru wyjechały do konsumentów pierwsze beczki ze złotym trunkiem. Już po kilku latach browar zyskał pozycję dominującą na rynku galicyjskim. Własnością Habsburgów miał on pozostać do 1939 roku, kiedy przejęły go niemieckie władze okupacyjne. Po II wojnie światowej browar upaństwowiono. Obecnie właścicielem zakładu jest należąca do holenderskiego Heinekena Grupa Żywiec. W Żywcu do dziś stoi wiele budynków z oryginalnej, XIX-wiecznej zabudowy browaru. Zaprojektował je główny architekt Dyrekcji Dóbr Żywieckich, mieszkaniec Żywca, Karol Pietschka. Spod jego ręki wyszły plany m.in. warzelni, słodowni, leżakowni, zakładów bednarskich, kotłowni, hali maszyn oraz budynków administracyjnych. Do podróży w przeszłość zaprasza też supernowoczesne Muzeum Browaru Żywiec, ulokowane w dawnych, wykutych w skale, piwnicach fermentacyjnych i leżakowych. Wydzielono tutaj 18 pomieszczeń, w których w interesujący sposób prezentuje się historię warzenia piwa w Żywcu oraz metody jego produkcji. Zwiedzający może się przenieść na ulicę galicyjskiego miasteczka, wstąpić do tradycyjnej karczmy, odwiedzić sklep kolonialny. Muzeum Browaru Żywiec znajduje się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego i na Europejskim Szlaku Dziedzictwa Przemysłowego.
W pierwszej połowie XIX wieku większość Żywiecczyzny znalazła się w rękach przedstawicieli austriackiego, cesarskiego rodu Habsburgów. W połowie stulecia kolejnym jej właścicielem był arcyksiążę Albrecht Fryderyk Habsburg, który był również właścicielem Księstwa Cieszyńskiego. Książę słynął z gospodarności, inwestując w huty, tartaki, przemysł drzewny i rolny. Budowę browaru w Żywcu rozpoczęto w 1852 roku. Oficjalna rejestracja zakładu nastąpiła w 1856 i właśnie ta data widnieje na etykietach piw z Żywca. Rok później z browaru wyjechały do konsumentów pierwsze beczki ze złotym trunkiem. Już po kilku latach browar zyskał pozycję dominującą na rynku galicyjskim. Własnością Habsburgów miał on pozostać do 1939 roku, kiedy przejęły go niemieckie władze okupacyjne. Po II wojnie światowej browar upaństwowiono. Obecnie właścicielem zakładu jest należąca do holenderskiego Heinekena Grupa Żywiec. W Żywcu do dziś stoi wiele budynków z oryginalnej, XIX-wiecznej zabudowy browaru. Zaprojektował je główny architekt Dyrekcji Dóbr Żywieckich, mieszkaniec Żywca, Karol Pietschka. Spod jego ręki wyszły plany m.in. warzelni, słodowni, leżakowni, zakładów bednarskich, kotłowni, hali maszyn oraz budynków administracyjnych. Do podróży w przeszłość zaprasza też supernowoczesne Muzeum Browaru Żywiec, ulokowane w dawnych, wykutych w skale, piwnicach fermentacyjnych i leżakowych. Wydzielono tutaj 18 pomieszczeń, w których w interesujący sposób prezentuje się historię warzenia piwa w Żywcu oraz metody jego produkcji. Zwiedzający może się przenieść na ulicę galicyjskiego miasteczka, wstąpić do tradycyjnej karczmy, odwiedzić sklep kolonialny. Muzeum Browaru Żywiec znajduje się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego i na Europejskim Szlaku Dziedzictwa Przemysłowego.
W pierwszej połowie XIX wieku większość Żywiecczyzny znalazła się w rękach przedstawicieli austriackiego, cesarskiego rodu Habsburgów. W połowie stulecia kolejnym jej właścicielem był arcyksiążę Albrecht Fryderyk Habsburg, który był również właścicielem Księstwa Cieszyńskiego. Książę słynął z gospodarności, inwestując w huty, tartaki, przemysł drzewny i rolny. Budowę browaru w Żywcu rozpoczęto w 1852 roku. Oficjalna rejestracja zakładu nastąpiła w 1856 i właśnie ta data widnieje na etykietach piw z Żywca. Rok później z browaru wyjechały do konsumentów pierwsze beczki ze złotym trunkiem. Już po kilku latach browar zyskał pozycję dominującą na rynku galicyjskim. Własnością Habsburgów miał on pozostać do 1939 roku, kiedy przejęły go niemieckie władze okupacyjne. Po II wojnie światowej browar upaństwowiono. Obecnie właścicielem zakładu jest należąca do holenderskiego Heinekena Grupa Żywiec. W Żywcu do dziś stoi wiele budynków z oryginalnej, XIX-wiecznej zabudowy browaru. Zaprojektował je główny architekt Dyrekcji Dóbr Żywieckich, mieszkaniec Żywca, Karol Pietschka. Spod jego ręki wyszły plany m.in. warzelni, słodowni, leżakowni, zakładów bednarskich, kotłowni, hali maszyn oraz budynków administracyjnych. Do podróży w przeszłość zaprasza też supernowoczesne Muzeum Browaru Żywiec, ulokowane w dawnych, wykutych w skale, piwnicach fermentacyjnych i leżakowych. Wydzielono tutaj 18 pomieszczeń, w których w interesujący sposób prezentuje się historię warzenia piwa w Żywcu oraz metody jego produkcji. Zwiedzający może się przenieść na ulicę galicyjskiego miasteczka, wstąpić do tradycyjnej karczmy, odwiedzić sklep kolonialny. Muzeum Browaru Żywiec znajduje się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego i na Europejskim Szlaku Dziedzictwa Przemysłowego.
W pierwszej połowie XIX wieku większość Żywiecczyzny znalazła się w rękach przedstawicieli austriackiego, cesarskiego rodu Habsburgów. W połowie stulecia kolejnym jej właścicielem był arcyksiążę Albrecht Fryderyk Habsburg, który był również właścicielem Księstwa Cieszyńskiego. Książę słynął z gospodarności, inwestując w huty, tartaki, przemysł drzewny i rolny. Budowę browaru w Żywcu rozpoczęto w 1852 roku. Oficjalna rejestracja zakładu nastąpiła w 1856 i właśnie ta data widnieje na etykietach piw z Żywca. Rok później z browaru wyjechały do konsumentów pierwsze beczki ze złotym trunkiem. Już po kilku latach browar zyskał pozycję dominującą na rynku galicyjskim. Własnością Habsburgów miał on pozostać do 1939 roku, kiedy przejęły go niemieckie władze okupacyjne. Po II wojnie światowej browar upaństwowiono. Obecnie właścicielem zakładu jest należąca do holenderskiego Heinekena Grupa Żywiec. W Żywcu do dziś stoi wiele budynków z oryginalnej, XIX-wiecznej zabudowy browaru. Zaprojektował je główny architekt Dyrekcji Dóbr Żywieckich, mieszkaniec Żywca, Karol Pietschka. Spod jego ręki wyszły plany m.in. warzelni, słodowni, leżakowni, zakładów bednarskich, kotłowni, hali maszyn oraz budynków administracyjnych. Do podróży w przeszłość zaprasza też supernowoczesne Muzeum Browaru Żywiec, ulokowane w dawnych, wykutych w skale, piwnicach fermentacyjnych i leżakowych. Wydzielono tutaj 18 pomieszczeń, w których w interesujący sposób prezentuje się historię warzenia piwa w Żywcu oraz metody jego produkcji. Zwiedzający może się przenieść na ulicę galicyjskiego miasteczka, wstąpić do tradycyjnej karczmy, odwiedzić sklep kolonialny. Muzeum Browaru Żywiec znajduje się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego i na Europejskim Szlaku Dziedzictwa Przemysłowego.
To specjalność Jury Krakowsko-Częstochowskiej: zaskakiwać fantazyjnymi kształtami białych, wapiennych skał. Wyrastają one często znienacka w szczerym polu, czasami wznoszą się ponad bujnym lasem. Tak jest również z Okiennikiem Wielkim. Poza wspomnianym już oknem w jednym z filarów, wyróżnia się również wysokością ścian – przekraczają 30 metrów! Tak, jak wiele innych jurajskich ostańców, Okiennik tworzy z pozostałymi skałami rozległe gruzowisko, przypominające ruiny zamku. Może właśnie dlatego wiąże się z nim wiele podań i domysłów historycznych. Już w średniowieczu miał tutaj istnieć zamek, którego zmurszałe resztki widoczne były podobno jeszcze w wieku XIX. Jego istnienie wiąże się z właścicielami nieodległego zamku w Morsku. Później skały miały dawać schronienie ukochanym przez lud zbójom, na czele z niejakim Malarskim. W legendach był on przystojnym mężczyzną, mającym niezwykłe powodzenie u kobiet. Pod koniec XIX wieku łupił bogatych, by wspomagać biednych. Zastrzelił go żandarm, przebrany za żebraka. Natomiast zgodne z prawdą są twarde dane badań archeologicznych. Człowiek pierwotny z pewnością szukał wśród tych skał (Jaskinia w Okienniku Wielkim) schronienia już 60 tysięcy lat temu. Współcześnie Okiennik Wielki wraz z towarzyszami jest mekką wielbicieli wspinaczki. W ich światku znane są nazwy poszczególnych skał: Wschodnia Grań, Kufa, Ściana Czołowa, Muminek, Plecy Widowni czy Omszała Baszta. Pierwsze trasy poprowadzono na nich w 1962 roku. W latach 70. i 80. przybyły następne. Wspinacze często nadają im wymyślne nazwy, jak np. „Niech Się Bida Wścika”, „Czarcie Harce” lub „Prostowanie Udek”. Najtrudniejszą nazwano „Super Akcje”, a jej trudność w skali stosowanej przez wspinaczy oznaczono magicznym VI.6!
Dąbrowa Górnicza jest miastem młodym, nie liczy sobie nawet stu lat. Powstała z wielu miejscowości, które w jeden organizm połączył wspólny rozwój gospodarczy. Industrializacja rozpoczęła się na przełomie XVIII i XIX wieku, kiedy to na gruntach wsi Dąbrowa zbudowano pierwszą kopalnię – „Reden”. W następnych latach w pobliżu powstała huta „Bankowa” wraz z osiedlami robotniczymi. W ten sposób ukształtowało się naturalne centrum późniejszej Dąbrowy Górniczej. Plac Wolności wraz z otaczającymi go budynkami jest dzieckiem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Rozległa pusta przestrzeń doskonale służyła 1-majowym marszom i wiecom, barbórkowym spotkaniom czy innym manifestacjom. Od północy nad placem dominuje olbrzymia bryła Pałacu Kultury Zagłębia. Wzniesiono go w latach 1951-1958, dzięki wsparciu m.in. wywodzącego się z Dąbrowy Górniczej Aleksandra Zawadzkiego – komunisty, wieloletniego Przewodniczącego Rady Państwa. Budynek jest ponoć jedną z najlepszych realizacji socrealistycznych. Projektował go architekt Zbigniew Rzepecki. Dom Kultury Zagłębia, bo tak pierwotnie PKZ się nazywał, stylistycznie nawiązuje do architektury renesansowej. Zdumiewa rozmiarami: liczy 4700 metrów kwadratowych powierzchni, z tego 1900 metrów kwadratowych przypada na hole. Do budowy zastosowano piaskowiec i cegłę. W środku znajdziemy marmury, drewniane boazerie, lustra, ręcznie malowane kafelki, gipsową sztukaterię. Najważniejszym miejscem w Pałacu jest obszerna sala teatralna z 699 fotelami. W Pałacu działają m.in. orkiestra kameralna, miejska orkiestra dęta, teatr, kino, świetlice środowiskowe, ośrodki kultury, ludowy zespół pieśni i tańca. Nieopodal Pałacu uwagę przyciąga betonowy pomnik „Bohaterom Czerwonych Sztandarów”. To dzieło Augustyna Dyrdy, odsłonięte w 1970 roku. Ideę monumentu oddaje autorski jego tytuł: „Postacie z ‘Międzynarodówką’ na ustach, pod czerwonym sztandarem”. W 1990 roku, kiedy pomnik chciano wysadzić w powietrze, mieszkańcy Dąbrowy Górniczej osłonili go własnymi piersiami. Wówczas to na postumencie pojawił się napis: „Jimiemu Hendrixowi, Kurtowi Cobainowi; Make love not war; War is over; Wszystkim, którzy kochają wolność”. W 2006 roku władze miasta umieściły na pomniku tablicę z napisem: „Bohaterom czerwonych sztandarów. Dąbrowiakom. Twórcom dziejów walk o narodowe i społeczne wyzwolenie”. W okolicy Placu Wolności warto zwrócić także uwagę na pierwsze wieżowce w mieście, spośród których wyróżnia się tzw. superjednostka przy ul. T. Kościuszki.
Rondo imienia generała Józefa Ziętka jest ważnym węzłem drogowym, leżącym w samym centrum Katowic. Przecina się tutaj aleja Wojciecha Korfantego, która łączy katowicki Rynek z północną częścią miasta, z Drogową Trasą Średnicową i drogą krajową nr 79 (ciąg ulic Chorzowskiej i alei Walentego Roździeńskiego). Rondo powstało w 1965 roku, jednak na początku XXI wieku zostało gruntownie przebudowane. W 2006 roku oddano do użytku tunel o długości ponad 650 m, umożliwiający bezkolizyjny przejazd drogą krajową nr 79. Na powierzchni zaś postawiono stalowo-szklaną półkopułę, w której umieszczono m.in. „Rondo Sztuki” – galerię wystawienniczą Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. Na północ od ronda stoi jeden z symboli stolicy Górnego Śląska, tzw. Spodek. Ta charakterystyczna budowla w kształcie latającego talerza została zbudowana w 1971 roku. Jej projektantami byli architekci Maciej Gintowt i Maciej Krasiński. Na początku tego stulecia „Spodek” zmodernizowano. Hala główna wznosi się na wysokość 32 m i może pomieścić około 11 tysięcy widzów. W jej sąsiedztwie znajduje się także lodowisko i sala gimnastyczna. W „Spodku” odbywają się imprezy sportowe światowej rangi, występują też w nim gwiazdy sceny muzycznej. Naprzeciw „Spodka” stoi kolejny symbol Katowic – Pomnik Powstańców Śląskich. Jego trzy skrzydła nawiązują do trzech powstań śląskich. Autorami projektu byli: rzeźbiarz prof. Gustaw Zemła i architekt Wojciech Zabłocki. Elementy monumentu odlano w Gliwickich Zakładach Urządzeń Technicznych. Uroczystość odsłonięcia pomnika odbyła się w 1967 roku. Dalej na południe rozciąga się Park Powstańców Śląskich, na którego terenie znajdziemy pomnik mężczyzny z laską – to gen. Jerzy Ziętek, śląski powstaniec, przedwojenny poseł, generał Ludowego Wojska Polskiego, a przede wszystkim wieloletni gospodarz województwa śląskiego i katowickiego, w okresie PRL. Po prawej stronie alei Wojciecha Korfantego (patrząc od Spodka w stronę Rynku) znajdziemy monumentalny blok mieszkalny - „mrówkowiec”, czyli Superjednostkę. Super – bo obiekt zalicza się do największych w Polsce! Super - bo ma własne zasilanie w wodę i prąd! Super – bo od 1994 roku posiada status osiedla! Budynek stoi na żelbetowych „nogach”, które ułatwiają przepływ wiatru oraz minimalizują wstrząsy tektoniczne. Blok ma długość 187,5 metra, 15 kondygnacji nadziemnych i jedną podziemną, mieszczącą 200 garaży. W 762 mieszkaniach mogą mieszkać nawet 3 tys. ludzi.
Rondo imienia generała Józefa Ziętka jest ważnym węzłem drogowym, leżącym w samym centrum Katowic. Przecina się tutaj aleja Wojciecha Korfantego, która łączy katowicki Rynek z północną częścią miasta, z Drogową Trasą Średnicową i drogą krajową nr 79 (ciąg ulic Chorzowskiej i alei Walentego Roździeńskiego). Rondo powstało w 1965 roku, jednak na początku XXI wieku zostało gruntownie przebudowane. W 2006 roku oddano do użytku tunel o długości ponad 650 m, umożliwiający bezkolizyjny przejazd drogą krajową nr 79. Na powierzchni zaś postawiono stalowo-szklaną półkopułę, w której umieszczono m.in. „Rondo Sztuki” – galerię wystawienniczą Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. Na północ od ronda stoi jeden z symboli stolicy Górnego Śląska, tzw. Spodek. Ta charakterystyczna budowla w kształcie latającego talerza została zbudowana w 1971 roku. Jej projektantami byli architekci Maciej Gintowt i Maciej Krasiński. Na początku tego stulecia „Spodek” zmodernizowano. Hala główna wznosi się na wysokość 32 m i może pomieścić około 11 tysięcy widzów. W jej sąsiedztwie znajduje się także lodowisko i sala gimnastyczna. W „Spodku” odbywają się imprezy sportowe światowej rangi, występują też w nim gwiazdy sceny muzycznej. Naprzeciw „Spodka” stoi kolejny symbol Katowic – Pomnik Powstańców Śląskich. Jego trzy skrzydła nawiązują do trzech powstań śląskich. Autorami projektu byli: rzeźbiarz prof. Gustaw Zemła i architekt Wojciech Zabłocki. Elementy monumentu odlano w Gliwickich Zakładach Urządzeń Technicznych. Uroczystość odsłonięcia pomnika odbyła się w 1967 roku. Dalej na południe rozciąga się Park Powstańców Śląskich, na którego terenie znajdziemy pomnik mężczyzny z laską – to gen. Jerzy Ziętek, śląski powstaniec, przedwojenny poseł, generał Ludowego Wojska Polskiego, a przede wszystkim wieloletni gospodarz województwa śląskiego i katowickiego, w okresie PRL. Po prawej stronie alei Wojciecha Korfantego (patrząc od Spodka w stronę Rynku) znajdziemy monumentalny blok mieszkalny - „mrówkowiec”, czyli Superjednostkę. Super – bo obiekt zalicza się do największych w Polsce! Super - bo ma własne zasilanie w wodę i prąd! Super – bo od 1994 roku posiada status osiedla! Budynek stoi na żelbetowych „nogach”, które ułatwiają przepływ wiatru oraz minimalizują wstrząsy tektoniczne. Blok ma długość 187,5 metra, 15 kondygnacji nadziemnych i jedną podziemną, mieszczącą 200 garaży. W 762 mieszkaniach mogą mieszkać nawet 3 tys. ludzi.
W pierwszej połowie XIX wieku większość Żywiecczyzny znalazła się w rękach przedstawicieli austriackiego, cesarskiego rodu Habsburgów. W połowie stulecia kolejnym jej właścicielem był arcyksiążę Albrecht Fryderyk Habsburg, który był również właścicielem Księstwa Cieszyńskiego. Książę słynął z gospodarności, inwestując w huty, tartaki, przemysł drzewny i rolny. Budowę browaru w Żywcu rozpoczęto w 1852 roku. Oficjalna rejestracja zakładu nastąpiła w 1856 i właśnie ta data widnieje na etykietach piw z Żywca. Rok później z browaru wyjechały do konsumentów pierwsze beczki ze złotym trunkiem. Już po kilku latach browar zyskał pozycję dominującą na rynku galicyjskim. Własnością Habsburgów miał on pozostać do 1939 roku, kiedy przejęły go niemieckie władze okupacyjne. Po II wojnie światowej browar upaństwowiono. Obecnie właścicielem zakładu jest należąca do holenderskiego Heinekena Grupa Żywiec. W Żywcu do dziś stoi wiele budynków z oryginalnej, XIX-wiecznej zabudowy browaru. Zaprojektował je główny architekt Dyrekcji Dóbr Żywieckich, mieszkaniec Żywca, Karol Pietschka. Spod jego ręki wyszły plany m.in. warzelni, słodowni, leżakowni, zakładów bednarskich, kotłowni, hali maszyn oraz budynków administracyjnych. Do podróży w przeszłość zaprasza też supernowoczesne Muzeum Browaru Żywiec, ulokowane w dawnych, wykutych w skale, piwnicach fermentacyjnych i leżakowych. Wydzielono tutaj 18 pomieszczeń, w których w interesujący sposób prezentuje się historię warzenia piwa w Żywcu oraz metody jego produkcji. Zwiedzający może się przenieść na ulicę galicyjskiego miasteczka, wstąpić do tradycyjnej karczmy, odwiedzić sklep kolonialny. Muzeum Browaru Żywiec znajduje się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego i na Europejskim Szlaku Dziedzictwa Przemysłowego.
Rondo imienia generała Józefa Ziętka jest ważnym węzłem drogowym, leżącym w samym centrum Katowic. Przecina się tutaj aleja Wojciecha Korfantego, która łączy katowicki Rynek z północną częścią miasta, z Drogową Trasą Średnicową i drogą krajową nr 79 (ciąg ulic Chorzowskiej i alei Walentego Roździeńskiego). Rondo powstało w 1965 roku, jednak na początku XXI wieku zostało gruntownie przebudowane. W 2006 roku oddano do użytku tunel o długości ponad 650 m, umożliwiający bezkolizyjny przejazd drogą krajową nr 79. Na powierzchni zaś postawiono stalowo-szklaną półkopułę, w której umieszczono m.in. „Rondo Sztuki” – galerię wystawienniczą Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. Na północ od ronda stoi jeden z symboli stolicy Górnego Śląska, tzw. Spodek. Ta charakterystyczna budowla w kształcie latającego talerza została zbudowana w 1971 roku. Jej projektantami byli architekci Maciej Gintowt i Maciej Krasiński. Na początku tego stulecia „Spodek” zmodernizowano. Hala główna wznosi się na wysokość 32 m i może pomieścić około 11 tysięcy widzów. W jej sąsiedztwie znajduje się także lodowisko i sala gimnastyczna. W „Spodku” odbywają się imprezy sportowe światowej rangi, występują też w nim gwiazdy sceny muzycznej. Naprzeciw „Spodka” stoi kolejny symbol Katowic – Pomnik Powstańców Śląskich. Jego trzy skrzydła nawiązują do trzech powstań śląskich. Autorami projektu byli: rzeźbiarz prof. Gustaw Zemła i architekt Wojciech Zabłocki. Elementy monumentu odlano w Gliwickich Zakładach Urządzeń Technicznych. Uroczystość odsłonięcia pomnika odbyła się w 1967 roku. Dalej na południe rozciąga się Park Powstańców Śląskich, na którego terenie znajdziemy pomnik mężczyzny z laską – to gen. Jerzy Ziętek, śląski powstaniec, przedwojenny poseł, generał Ludowego Wojska Polskiego, a przede wszystkim wieloletni gospodarz województwa śląskiego i katowickiego, w okresie PRL. Po prawej stronie alei Wojciecha Korfantego (patrząc od Spodka w stronę Rynku) znajdziemy monumentalny blok mieszkalny - „mrówkowiec”, czyli Superjednostkę. Super – bo obiekt zalicza się do największych w Polsce! Super - bo ma własne zasilanie w wodę i prąd! Super – bo od 1994 roku posiada status osiedla! Budynek stoi na żelbetowych „nogach”, które ułatwiają przepływ wiatru oraz minimalizują wstrząsy tektoniczne. Blok ma długość 187,5 metra, 15 kondygnacji nadziemnych i jedną podziemną, mieszczącą 200 garaży. W 762 mieszkaniach mogą mieszkać nawet 3 tys. ludzi.